| |
Gilbert | 25.03.2010 15:16:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #504122 Od: 2010-3-13
| Związek Wędkarzy Rzeczpospolitej Polskiej.
Najważniejsze dane o jego strukturze i działaniu.
Nowy związek składa się z siedmiu dużych regionów. Są one połączone ze sobą - zarządy regionów współpracują ze sobą na równych zasadach. Liczą one w przybliżeniu po ok. 90.000 członków. Regiony nie mają granic terytorialnych. Ich obszarem działania są wody, które dzierżawią. Regiony sa połączone ze sobą systemem operacyjnym. Każdy wędkarz, który należy do swojego regionu, ma swobodę wędkowania na terenie całego kraju. Opłatę wnosi w miejscu zamieszkania. Ma założone konto w systemie / podobnie jak to ma miejsce przy logowaniu się na portalach/ Dokumenty, jakie uprawniaja go do połowu ryb, to - legitymacja członkowska z numerem, rejestr roczny połowów i dowód opłaty licencji za wędkowanie. Rejestr połowów obejmuje około 10 najważniejszych gatunków ryb, z łososiowatymi włącznie. Innych ryb do statystyki się nie wprowadza.
UWAGA - znosi się egzamin na kartę wędkarską. Na legitymacji wędkarskiej osoba wędkująca potwierdza podpisem znajomość regulaminu i przyjmuje do wiadomości konsekwencje z tytułu jego złamania.
Przykład regionu - Region Południowy, z siedzibą w Katowicach. W zarządzie regionu zatrudnionych jest 30 osób na etacie stałym. W terenie - pracują Administratorzy Terenowi . Każdy z nich ma pod opieką 500 wędkarzy. Rola Administratora - wprowadzenie do systemu danych z rejestrów połowów, sprawdzenie tych, którzy zrobili to sami na swoim koncie, nadzór nad zarybieniami, przesyłanie protokołu z zarybień do zarządu /co jest podstawą zapłaty za zarybienia/.
Struktura w terenie pozostaje niezmieniona. Istnieją koła wędkarskie, ich siedziby, majątek, itp. Nowy związek nie posiada własnych wylęgarni ryb, itp. Posiada wyłącznie bazę służącą wędkarzom - stanice, przystanie, siedziby kół itd. Obiekty, które przynosiły straty - są dzierżawione innym podmiotom lub sprzedane.
Najważniejszą częścią tego projektu jest system ewidencji połowów. Cała struktura związku jest powołana do obserwacji połowów wędkarskich. To wędkarze wybierają wodę, gdzie łowią. Po wypełnieniu rejestru, oraz zdaniu ich i wprowadzeniu do systemu - pierwszego dnia po zamknięciu sezonu pojawiają się we wszystkich siedzibach regionów dane z połowów. To one precyzyjnie pokażą - że na przykład wędkarze z całej Polski w zbiorniku Siemianówka - odłowili /poza innymi gatunkami/ - 1680 szczupaków. To jest podstawa do przelania pieniędzy z regionów, z których przybyli nad Siemianówkę wędkarze. I te pieniądze w slad za wędkarzami płyną na konto Regionu Północno - Wschodniego. Zarząd zamawia narybek, zarybienie obserwuje administrator, oraz wędkarze.
Regulamin połowu ryb jest przyjazny wędkarzom. Nie mówi nic o dodatkowej mormyszce, itp. Zasady regulaminu chronią najbardziej same złowione ryby. W sprawach - wymiaru ochronnego dolnego i górnego, okresu ochronnego i limitu sztuk zabranych z łowiska . Wędkarz który złamie regulamin - na rok ma zablokowane konto. Ma wówczas czas do namysłu nad nieetycznym postępowaniem. Jeżeli wędkarz zostanie złapany na kłusownicwie - szarpak, sieć, prąd, łowienie na kuszę bez pozwolenia - zostaje skreślony z systemu związku dożywotnio / z prawem odwołania do sądu powszechnego, jeżeli są ku temu okoliczności/. W niniejszym materiale nie opisuję sposobu administracji i zakresu odpowiedzialności nad dzierżawionymi wodami. To najciekawsza część projektu. Chcę to przedstawić na prezentacji, mam nadzieję że do niej dojdzie. Na niej w pełni będzie można zobaczyc nowy związek. Projekt jest bardzo prosty, i spełnia wszelkie wymogi transparentności i uczciwości według najwyższych standardów - również unijnych.
Oto najważniejsze założenia ZWRP. Jeżeli wypowiecie sie pozytywnie, nadejdzie czas na prezentację i dyskusję. Nie byłem w stanie bez dostępu do danych o bazie i finansach PZW przygotować szczegółowo wszystkiego. Projekt mój nie jest skierowany przeciw komukolwiek, na prezentacji chętnie powitałbym nas, wędkarzy, redaktorów czasopism, i osoby z Zarządów PZW. Potrzebuję rzeczowej dyskusji, i wymiany argumentów - w niewielkim gronie. Nasze spotkanie będzie rejestrowane i upublicznione na portalu.
|
| |
Electra | 16.11.2024 18:10:31 |
|
|
| |
ryzel1976 | 25.03.2010 17:35:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Posty: 738 #504286 Od: 2010-2-17
| Czyli ,żeby wędkować na wodach,trzeba najpierw je przejąć po PZW czy będziemy płacić za dzierżawę tych wód? Piszesz o zarybieniach. A nie będzie własnych wylęgarni. To przez pierwszy rok skąd ryby na zarybienia? Ze składek. Najpierw ,jak słusznie napisałeś, trzeba będzie się zaznajomioć i przeprowadzić ewidencję złowionych przez nas ryb. Dopiero po roku ( na to wygląda ) będzie właściwa statystyka ile trzeba zarybić i za jaka kwotę. Narazie się wstrzymam. Zobaczę co mają do powiedzenia inni koledzy. |
| |
longin | 25.03.2010 19:05:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Będzin.
Posty: 1469 #504377 Od: 2009-12-17
| Tak jak myślałem,nawet trudno to skomentować! Bo nie bardzo jest co!Jedyną rzeczą jaka może się udać to jest zlikwidowanie egzaminu na kartę wędkarską! Co i tak w wielu kołach jest fikcją! Myślę,że jak ten projekt zobaczą działacze PZW to rzucą się z rozpaczy przez okno ze swojego budynku przy Twardej! _________________ Jestem Polakiem gorszego sortu! I szczycę się tym!!! |
| |
maximuss1977 | 25.03.2010 19:08:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gliwice/Strzelce Opolskie
Posty: 442 #504378 Od: 2010-2-13
| Założenie ogólnie słuszne. Administracja i struktury dośc logiczne. Problem w tym, że od czegoś trzeba by zacząć. Co mozna zaoferować wędkarzowi w kilku pierwszych latach istnienia takiego związku ? Na jakich wodach gospodarować ? Chyba nikt się nie łudzi, że PZW się przekształci w taki stan ? Za dużo by mieli do stracenia. Owszem, w dobie czasów komputera i internetu, taka baza danych i takie możliwości komunikacji to dobry kierunek, nawet mus. Jakby się nie udało przekształcić PZW, to bynajmniej moloch mógłby w tym kierunku dążyć.
Nie jestem expertem w dziedzinie administracji, ale sam pomysł zasługuje bynajmniej na uwagę i dyskusję. Mam nadzieję, że nie tylko ja tak myślę i że sprawy interpersonalne na chwilkę odejdą na bok a zacznie się merytoryczna dyskusja. _________________ Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili. - Sokrates - |
| |
Gilbert | 25.03.2010 19:13:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #504385 Od: 2010-3-13
| Prowadzenie własnych wylegarni to znaczne koszty. W niektórych z nich Związek płaci za narybek - to bezsens. Dużo łatwiej i taniej kupić. Firm produkujących narybek jest niemało. Wystarczy tylko ogłosić przetargi. Wynik przetargu byłby opublikowany. Dopiero po pierwszym roku znany byłby bilans połowów - inaczej się nie da. Co do dzierżawy - do RZGW każdy dzierżawca odprowadza według operatów rybackich pieniądze za dzierzawione wody. Chciałbym, żeby pozostał jeden, ogólnopolski zwiazek. Nie chciałbym bezsensownej wojny z PZW, która zaszkodziłaby tylko nam wszystkim. Kolega Jacek 197cm 120 kg, oraz inni, działający w strukturach na pewno mają dużą wiedzę na ten temat. |
| |
okonhel | 25.03.2010 21:36:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: HEL
Posty: 629 #504523 Od: 2010-2-21
| Dla mnie to utopia, szczególnie system ewidencji połowów. Duża część członków PZW olewa rejestrację lub pisze głupoty. Dlaczego miałoby to się od razu zmienić? Wielu wędkarzy to opisywane w kwietniowym Wędkarskim Świecie, prze p. Marka Szymańskiego tzw. "Dziady" - kto czytał to wie o co chodzi. |
| |
margor1976 | 25.03.2010 21:40:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: SUWAŁKI, KOŁO nr 1
Posty: 52 #504526 Od: 2010-2-13
| nie do końca zrozumiałem kto ten nowy związek będzie tworzył i kto stanie na jego czele,... |
| |
okonhel | 25.03.2010 21:42:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: HEL
Posty: 629 #504529 Od: 2010-2-21
| Nie domyślasz się kto stanie na czele? |
| |
margor1976 | 25.03.2010 21:45:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: SUWAŁKI, KOŁO nr 1
Posty: 52 #504532 Od: 2010-2-13
| domyśliłem się od razu, to jest tak zwane parcie na władzę |
| |
okonhel | 25.03.2010 21:54:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: HEL
Posty: 629 #504545 Od: 2010-2-21
| No chyba ze "Miszcz" zgłosi swoją kandydaturę.... |
| |
margor1976 | 25.03.2010 21:57:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: SUWAŁKI, KOŁO nr 1
Posty: 52 #504552 Od: 2010-2-13
| z miszczem jadą jak ze świnią, piszą do redakcji o jak najszybsze zbanowanie jego konta |
| |
Electra | 16.11.2024 18:10:31 |
|
|
| |
margor1976 | 25.03.2010 21:58:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: SUWAŁKI, KOŁO nr 1
Posty: 52 #504557 Od: 2010-2-13
| ale prezes i ewentualny wiceprezes, to dopiero będzie beton |
| |
lexor | 26.03.2010 07:37:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: mazury
Posty: 69 #504674 Od: 2010-3-11
| Przeczytałem tą dziwną propozycję i nie wiem co mam myśleć, czytałem ten artykuł w WŚ jest bardzo trafny. |
| |
Gilbert | 26.03.2010 07:43:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #504677 Od: 2010-3-13
| Panowie - dzielicie fotele których jeszcze nie ma. Juz kiedyś pewien kolega zapytał mnie, czy chcę byc prezesem. Powiedziałem mu, że jestem nie do sprzedania i nie do kupienia. Ja zamiast fotela wolę trząść się z zimna na pontonie. A co do mojego projektu - zobaczymy co dalej. Sprawa jest bardzo poważna. Wymaga spotkań, konsultacji. Przecież to ma służyć wszystkim wędkarzom i rybom, a nie tylko jakiejś grupie nawiedzonych. Unia Europejska ma wśród priorytetów rozwiązania społeczne i ekologiczne, które sprzyjają środowisku, służą odnowie zasobów naturalnych. I ma na to duże pieniądze. Jeżeli nie podejmiemy próby zmian, będzie to wielki błąd. Autorski projekt nowych struktur ZWRP powstawał od miesięcy. Konsultowałem się z ludzmi znającymi się na rzeczy - ich opinie mnie zachęciły do dalszych kroków. ZWRP nie jest chorą fantazją, ma same konkretne i realne założenia. Teraz - wszystko w naszych rękach. |
| |
longin | 26.03.2010 09:58:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Będzin.
Posty: 1469 #504756 Od: 2009-12-17
| Amen! _________________ Jestem Polakiem gorszego sortu! I szczycę się tym!!! |
| |
hektor_es | 26.03.2010 10:58:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kielce
Posty: 39 #504796 Od: 2010-3-22
| Ciekawe ale myślę że łatwiej będzie zmienić struktury PZW .Bo sam Polski Związek Wędkarski jest czymś dobrym trzeba go tylko zmodernizować i posprzątać (nie mówię że teraz jest dobry) |
| |
glizdziarz | 26.03.2010 14:01:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Bełchatów
Posty: 1139 #504893 Od: 2010-2-21
| Tu muszę poprzeć kolegę Hektora. Przecież już były powoływane towarzystwa wędkarskie, które miały być konkurencją dla PZW. Lepiej zebrać sojuszników i iść na zebranie sprawozdawczo-wyborcze koła i od dołu zacząć zmieniać związek. _________________ Mieszkam obok "wielkiej dziury", z której za ćwierć wieku będzie piękne jezioro |
| |
lexor | 26.03.2010 14:08:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: mazury
Posty: 69 #504897 Od: 2010-3-11
| Zgadzam się z kolegą, nikt nie chodzi na zebrania w kołach, zawsze znajdzie tysiąc powodów by nie pójść. Później ma najwięcej do powiedzenia, jak to jest źle. Niestety nie chodząc na zebrania, na głosowania także głosujemy, i to najlepiej dla dziadków w zarządach okręgowych czy krajowych. Dla nich to jak manna z nieba. |
| |
SPIDERLING | 26.03.2010 18:15:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 201 #505003 Od: 2010-2-22
| A jaki masz pomysł na wprowadzenie tego pomysłu w życie? Jedyna opcja to pomoc tych kilkudziesięciu wędkarzy zalogowanych na tym portalu? Dlaczego myślisz, że tym razem zmiany, które sugerujesz miały by zostać wdrożone? Podobnych planów przeczytałem już kilka. Żaden z nich się nie powiódł - a należy dodać, że ich autorzy byli cenieni w środowisku (czego niestety nie można powiedzieć w tym przypadku). |
| |
salto | 26.03.2010 18:37:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 570 #505014 Od: 2010-2-15
| Po co powoływać do życia nowy związek,wystarczy zreformować ten obecny,na początek zrobić tyle okręgów ile jest województw,poprawić RAPR,zaostrzyć kary za kłusownictwo,wziąść się porządnie za ekologię(oczyszczalnie ścieków,edukacja od najmłodszych lat itp.) Czy takie rozwiązanie proponowane przez Ciebie poprawi jakość i rybność naszych wód,raczej w to wątpię. I szczerze powiem że proponowana nazwa tego nowego związku mi sie nie podoba,wolę obecną,uważam że jest dobra i nie mieszajmy do tego polityki że powstała w czasach komuny,że się żle kojarzy itp.bo i takie wypowiedzi słyszałem. _________________ Łowię bo lubię
|
| |
Electra | 16.11.2024 18:10:31 |
|
|