MUŁY- SZLAMY 2012!!!
Ok ze strażnicą.Miejsce na biesiadowanie na "dworzu" jak najbardziej. Ile by trzeba łodzi? Na zdjęciach jest ich kilka.Jeżeli po dwóch na łodzi to cztery,najmniej trzy.Co do przygotowania żarcia. Śniadanie albo wspólnie o ile wszyscy będziemy chodzić na ryby o jednej porze, albo każdy sobie , jeśli ryby indywidualnie.Gorsza sprawa z jedzeniem " na ciepło". W czym i na czy przygotować obiad czy obiadokolację na 8-śmiu facetów! Z moich doświadczeń norwesko-szweckich taka ilość żarcia zajmie trochę czasu. Potrzebne będzie miejsce do gotowania tylko dla nas. Mam nadzieję,że takowe jest. zdziwionypan zielonyTrudno opychać samym chlebem i cytrynówką!oczko Ja też lubię Lecha!jęzor Może być problem. eh I jeszcze jedno. Kawę proszę sobie zabrać jaką kto pije. Arek kup paczkę jakiejś herbaty może np. Lipton czarny,żadny pachnący i kilka kartonów mleka 2%, do kawy, może ktoś rano np. będzie chciał owsiankę!chory To też możesz kupić!jęzor Nie mniej ważne czy są kotwice do łodzi? Bo jak nie to trzeba mieć jakiś sznurek (linkę) i zrobić samemu. Ja mam dwie to zabieram. Mają tylko po 5 kg,ale na to jezioro chyba wystarczą!


  PRZEJDŹ NA FORUM