Kobiety....
;-)))
Dobra, Panowie i Panie. Idę na dyżurkę, słuzba nie drużba a i do chłopaków z Gdyni muszę zadzwonić. Mam tam sprawę do załatwienia.
PS< Postanowione - chłopak, albo bedzie Rosomaka ujeżdżał, albo dno Bałtyku badał.
PRZEJD NA FORUM