Kolejny rekord z Rybnika - sum 2,5m
Komentarze
nie mogę komentować filmu bo go nie widziałem ale mogę odnieść się do wypowiedzi MACIE RACJĘ ... pytanie nr.1 dlaczego ów wędkujący nie odpuścił ? adrenalina pytanie nr.2 dlaczego nikt z widzów nie poparł oczywistego - odciąć linkę, żyłkę i do widzenia ,wszyscy wędkujący będący świadkami holu są winnymi.to oni powinni beknąć... pytanie 3 tak jak pisze tinca dlaczego zdecydował koleś o wyciągnięciu giganta z wody wlecząc go jak piszecie po betonie - bo był to zamierzony cel . nie uznałbym rekordu choć się niby należy . wyciągnięcie takiego potwora z wody nawet na chwilę równa się w jego przypadku 20 % szans na przeżycie sam stres może spowodowac zawał tak jak u ludzi ,wiec jeżeli był to okres ochronny ta ryba nie powinna była opuścić nawet na cm swego środowiska - złapałeś trudno ,cięcie i przyroda ...diabeł nigdy nie wyciągaj z ryby czegoś co sam jej zaaplikowałeś jeżeli jej nie zabierasz dajesz w ten sposób owemu zahaczonemu dodatkowe % na przeżycie (90% szansy na przeżycie , odcięcie żyłki bez ingerencji w "bebechach" po cięzkim holu)


  PRZEJDŹ NA FORUM